poniedziałek, 6 lutego 2017

Dlaczego nie oglądam telewizji?

Kiedy urodziła się moja córka przestałam oglądać telewizję. Pierwsze co skłoniło mnie ku temu to fakt, że nadmiar bodźców obciąża układ nerwowy. dlatego dzieci wychowywane przy TV są w przyszłości rozkojarzone, nadpobudliwe, agresywne, mają problemy z komunikacją i nauką.



Kolejny powód to strata czasu. Bierne przyglądanie się do niczego nie prowadzi. Zamiast oglądać "Mam Talent" odkrywam i rozwijam własne talenty. Zamiast oglądać "Masterchefa"szlifuję kulinarne umiejętności w swojej kuchni. Zamiast karmić się "Trudnymi Sprawami" , staram się jak najlepiej rozwiązywać własne problemy. Zamiast oglądać sport sama uprawiam kilka dyscyplin i daje mi to ogromną satysfakcję. Żyję aktywnie, nie zalegam na kanapie. Żyję własnym życiem.

Próba manipulacji widzem jest dla mnie tak irytująca, że był to trzeci powód, dla którego rozstałam się z telewizorem. Reklamy środków farmaceutycznych, suplementów, niezdrowej żywności,  itp. które próbują wmówić nam. że właśnie tego potrzebujemy mimo, że to w najmniejszym stopniu nie służy nam i naszemu zdrowiu.. Ogromna liczba reklam potrafi wplynąć nawet na najbardziej odpornego widza i popchnąć do decyzji o zakupie reklamowanego przedmiotu.

Telewizja zakłóca rozwój osobisty, który jest niewątpliwie ważny w życiu. Ciężko poznać samego siebie, gdy w tle "burczy" telewizja, czy radio. Tv wręcz odwraca naszą uwagę od samodoskonelenia, zawęża nasze horyzonty, nastawia na konsumpcjonizm, pozbawia samodzielnego myślenia. Ogólnie Tv w moim mniemaniu uważa widza za DEBILA, bo kto normalny ma ochotę oglądać paraseriale o patologiach  społecznych, które mają na celu nas ogłupić i zakrzywić rzeczywistość. Teleturnieje i gry sms-owe. które są często początkiem uzależnienia od hazardu. Nawał negatywnych wiadomości w programach informacyjnych, które skutecznie psują nastrój. Mało tego programy informacyjne nie są bezstronne, zawsze działają na korzyść jednych i niekorzyść drugich (np. TVN = PO, TVP, Trwam = PiS itp).

Telewizor w każdym domu zajmuje honorowe miejsce niczym ołtarz skupia wiernych w okół siebie. Zakłóca dialog w rodzinie, dochodzi do tego, że rodzina w ogóle ze sobą nie rozmawia, bo akurat leci ulubiony teleturniej, pożniej serial... a potem jesszcze film, następnie dzień się kończy, a dialogu jak nie było tak nie ma. Ewentualnie pojawiają się komentarze dotyczące ogladanego w danej chwili programu.



Spędzając 3 godz przed Tv dziennie tracisz 1095 godz rocznie! Dalej twierdzisz, że nie masz czasu odwiedzić babci, dziadka, ciotki, kolegi, koleżanki? Uwolnij się, żyj na prawdę, bo warto !




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz